28 sierpnia 2023, 14:22
Autor: Redakcja SwiatObrazu.pl
czytano: 5001 razy

Mocna reklama ostrzega rodziców przed udostępnianiem zdjęć swoich dzieci w internecie

Mocna reklama ostrzega rodziców przed udostępnianiem zdjęć swoich dzieci w internecie

Bardzo mocna i wstrząsająca kampania reklamowa przygotowana przez T-Mobile pokazuje wygenerowaną w komputerze dziewczynę, która ostrzega swoich rodziców, jaką przyszłość mogą stworzyć swojemu dziecku wskutek udostępniania jej wielu zdjęć i filmów w sieci.


Mocna kampania ostrzega przed konsekwencjami udostępniania zdjęć dzieci w sieci 

Kampania w formie wideo stało się bardzo popularne w sieci, głównie dzięki mrocznemu i wstrząsającemu przekazowi. Kampania ta ostrzega przed niszczycielskim i krzywdzącym skutkiem udostępniania w sieci zdjęć i filmów z własnymi dziećmi w roli głównej. Film obejrzało już wiele milionów ludzi. Wideo pokazuje, jak łatwo można manipulować wizerunkiem dzieci - w szczególności w erze sztucznej inteligencji. 
 

Reklama pokazuje historię dziewięcioletniej Elli. Podobnie jak wielu współczesnych rodziców matka i ojciec Elli regularnie publikują filmy i zdjęcia swojej córeczki w mediach społecznościowych. Jednakże rodzice Elli nigdy nie zastanawiali się, w jaki sposób takimi działaniami mogą wpłynąć na przyszłość ich córki. A przez takie niewinne udostępnianie, przyszłość ich córki może być nawet zniszczona. 
 
W kampanii wideo stworzono fałszywą wersję dorosłej Elli - wystarczyło użyć tylko jednego zdjęcia 9-letniej dziewczynki i sztuczną inteligencję. Bazowa fotografia została udostępniona przez rodziców dziewczynki w mediach społecznościowych. "Dorosła", fałszywa Elli mówi i porusza się niczym żywa osoba. Pojawia się na dużym ekranie w kinie, gdzie jej "rodzice" mogą posłuchać tego, co ma im do powiedzenia.
 
Sfałszowana wersja ich córki pokazuje przerażające reperkusje, jakie nastąpiły po tym, jak jej rodzice opublikowali jej zdjęcia i filmy w mediach społecznościowych. Kampania wyjaśnia, w jaki sposób zdjęcia i filmy dzieci mogą posłużyć do fałszowania tożsamości czy być wykorzystane przez pedofili. 
 
Jak podają niektóre ośrodki badań do 2030 roku dwie trzecie przypadków oszustw dotyczących fałszowania tożsamości dotykających młode pokolenie powstanie na bazie zdjęć i filmów udostępnionych przez ich rodziców w mediach społecznościowych. Badania pokazują także, że przeciętne pięcioletnie dziecko ma już około 1500 zdjęć przesłanych online bez zgody rodziców. 
 
W ostatnim czasie sam założyciel Facebooka - Marck Zuckerberg - pokazał, jak istotne jest nie udostępnianie wizerunku dzieci w sieci. Dodając zdjęcie swojej rodziny zasłonił twarze najstarszych pociech emotikonami, co jasno pokazuje, że nawet sam autor Facebooka dostrzega zagrożenia, jakie wynikają z niekontrolowanego udostępniania wizerunku. Warto więc obejrzeć tę kampanię i zastanowić się nad tym, czy warto udostępniać zdjęcia i filmy z własnymi dziećmi. 
 


www.swiatobrazu.pl